Fotografia - poradnik

panorama gór

Światło

Najbardziej sprzyjającym światłem jest to świecące nam w plecy (pod warunkiem, że cień tworzony wtedy przez nas nie wchodzi w kadr, choć oczywiście może byc to pożądane). Ładnie doświetla nam fotografowany obiekt oraz tło (pamiętajmy też o cieniach). Mankamentami takiego światła to narażenie osoby fotografowanej na światło prosto w oczy, potencjalne zbyt mocne doświetlenie obiektu (zanikają wtedy światłocienie, a to spłaszcza obiekt), oraz wcześniej wspomniany cień osoby fotografującej.

Jeżeli światło świeci z boku, uważajmy na to, jak rozkłada się na naszym obiekcie, szczególnie jeżeli jest to człowiek. Z reguły cienie na twarzy nie wyglądają wtedy zbyt dobrze.

światło

Najczęściej tym najgorszym światłem jest światło świecące nam w obiektyw. Aparat ustawia wtedy mniejszą przesłonę, aby całość była w miarę kontrastowa, ale z odbywa się to kosztem utraty kontrastowości obiektu (i jasności), który wtedy jest ciemny i widać tylko ogólny kształt (każdy chyba próbował robić zdjęcie pod słońce czy z bardzo jasnym niebem). Źródłem światła nie musi być słońce - może to być też światło odbijające się od różnych powierzchni, np. od śniegu. Najprostszym sposobem, aby tego uniknąć, jest wymuszenie użycia przez aparat lampy oraz fotografowanie z odległości ok. 3-4 metrów (na takiej odległości lampa doświetla najefektywniej, a jeszcze nie za mocno) - wtedy jasne tło będzie bardziej kontrastowe (aparat dobierze krószy czas naświetlania), a obiekt jaśniejszy (doświetlony lampą).

Podsumowując, przede wszystkim zastanówmy się chwilkę i wybierzmy skąd najlepiej robić zdjęcie oraz w którą stronę, oraz czy zależy nam na “zwykłym” zdjęciu czy uzyskaniu danego efektu (jak choćby pół twarzy w całkowitym cieniu).

panorama gór 2

Ciekawe strony

fotografia.interklasa.pl www.fotopolis.pl www.fotografia.kopernet.org www.fotografia.net.pl

e-mail: natalakajtek@interia.pl

do góry

Strona 2